W zasadzie genialna koncepcja. Jeśli chodzi o wykorzystanie materiałów, piątką nie dostaję za rzep i plastikowy zamek. Być może były to najlepsze opcje z inżynierskiego punktu widzenia, ale za tak duże pieniądze myślę, że można było spodziewać się czegoś trwalszego. Swoją drogą odfiltrowuje znaczną ilość hałasu, więc jeśli ktoś będzie chciał go wykorzystać w apartamentowcu do nagrywania mowy lub rapu, sąsiedzi mogą z niego nic nie słyszeć. Wokale są nieco lepiej odfiltrowane, ale w znacznym stopniu stłumione. Eliminuje prawie całkowicie echo, choć może warto postawić go w pomieszczeniu, w którym akustyka poza tym jest całkiem dobra do nagrywania, bo to nie jest system zamknięty, więc cały dźwięk wychodzi i odbija się, jeśli coś jest. Po pewnym czasie w pudełku zrobi się ciepło, trzeba to wziąć pod uwagę. Producent zaleca również, aby zawsze otwierać tylne małe drzwiczki, aby zapewnić przepływ powietrza. W nagraniach wykonanych w Isovoxie usłyszysz dość głęboki dźwięk ze względu na wąską przestrzeń i panele akustyczne. Brzmi to trochę „pudełkowato” (pod warunkiem, że nie jest używane z ISOMiciem, bo mówi się, że czegoś takiego nie ma), ale można temu później zaradzić za pomocą EQ i dać trochę przestrzeni naszemu głosowi. Podsumowując, Isovox2 to bardzo przydatny i dobry produkt, ale mogę dać mu tylko 4 gwiazdki ze względu na użyte materiały i cenę.